Lekarze wykonujący czynnie swój zawód zastanawiają się nad kwestią możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych pacjentom, poza zakresem odbytej przez nich specjalizacji. Zagadnienie to nie jest, co do zasady, jednoznacznie uregulowane w obowiązujących obecnie przepisach prawnych – tylko niektóre z czynności zawodowych oraz stanowisk zostały, w świetle regulacji prawnych, wyraźnie zastrzeżone dla lekarzy posiadających konkretną specjalizację.
Co jest zatem jedną z najważniejszych kwestii w tym zakresie? Opieranie się na aktualnej wiedzy medycznej.
Art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2022 r. poz. 1731 ze zm.)określa, iż: „Lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością.”
Kwestia udzielania świadczeń zdrowotnych opartych o aktualną wiedzę medyczną ma również doniosłe znaczenie w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. z 2022 r. poz. 1876 ze zm.). W art. 6 ust. 1 wskazanej ustawy odnajdujemy stwierdzenie zgodnie, z którym: „Pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej.”
Można poddać w wątpliwość czy lekarz, który specjalizuje się w danej dziedzinie medycyny ma aktualną wiedzę medyczną także w zakresie innych dziedzin, w których specjalizacji nie posiada. Idąc dalej – czy w związku z niniejszym będzie w stanie wykonywać swój zawód z należytą starannością także w odniesieniu do pacjentów, którym oferuje świadczenia zdrowotne z przekroczeniem uzyskanej specjalizacji.
W mojej ocenie, założenie, iż przekraczając swoją specjalizację lekarz będzie w stanie spełnić obowiązki określone we wskazanej powyżej regulacji jest wątpliwe. Trudno bowiem uznać, iż lekarz jest w stanie na bieżąco weryfikować i uaktualniać swoją wiedzę medyczną w szerokim zakresie różnych działów medycyny. Uznać należy także, iż „wskazania aktualnej wiedzy medycznej”,pozyskuje się w dużej mierze właśnie w toku odbywania specjalizacji oraz w późniejszym czasie poprzez ustawiczne dokształcanie w konkretnej dziedzinie.
Co równie istotne w tym kontekście – pacjent, co do którego udzielane świadczenia zdrowotne nie były oparte o aktualną wiedzę medyczną, może wystąpić ze stosownymi roszczeniami do udzielającego tych świadczeń. Wskazana regulacja art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty nie stanowi, co prawda, samodzielnej podstawy dochodzenia roszczeń (tak min. w postanowieniu Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 25 stycznia 2018 roku, sygnatura akt: IV CSK 418/17) to jednak może ona stanowić posiłkową podstawę roszczenia.
Patrząc na niniejsze jednak z drugiej strony – zgodnie z ogólnym art. 2 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty: „Wykonywanie zawodu lekarza polega na udzielaniu przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje, potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń zdrowotnych, w szczególności: badaniu stanu zdrowia, rozpoznawaniu chorób i zapobieganiu im, leczeniu i rehabilitacji chorych, udzielaniu porad lekarskich, a także wydawaniu opinii i orzeczeń lekarskich.”. „Odpowiednimi dokumentami”, o których mowa we wskazanej wyżej regulacji prawnej są natomiast dokumenty potwierdzające spełnienie warunków tylko dla ogólnej możliwości wykonywania zawodu lekarza.
Miejmy jednak na uwadze także to co na ten temat mówi orzecznictwo.
Sądy w utrwalonej linii orzeczniczej przyjmują, iż wyznacznikiem poziomu fachowości lekarza jest min. stosowna specjalizacja „Właściwy poziom fachowości wyznaczają kwalifikacje (specjalizacja, stopień naukowy), posiadane doświadczenie ogólne i przy wykonywaniu określonych zabiegów medycznych, charakter i zakres dokształcania się w pogłębianiu wiedzy medycznej i poznawaniu nowych metod leczenia.„ – dla przykładu wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 25 kwietnia 2022 roku (sygnatura akt: I C 1061/19), wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 25 czerwca 2021 roku (sygnatura akt: XIV C 1273/16) czy tez wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 grudnia 2020 roku (sygnatura akt: I C 960/15), które to wyroki bazują na wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2010 roku (sygnatura akt: V CSK 287/09).
Tak więc, mając na względzie aktualne stanowisko orzecznicze w kontekście specjalizacji lekarskiej i uznawania jej za jeden z podstawowych wyznaczników fachowości oraz możliwość dochodzenia przez pacjentów roszczeń związanych z brakiem udzielenia świadczeń zdrowotnych w oparciu o aktualną wiedzę medyczną – świadczenia zdrowotne poza specjalizacją należy uznać za wysoce ryzykowne.
Jeśli natomiast dany lekarz zdecyduje się na udzielenie świadczeń zdrowotnych poza posiadaną specjalizacją, pomimo opisanego ryzyka, powinien każdorazowo zweryfikować czy posiada odpowiednią (przede wszystkim – aktualną) wiedzę medyczną na dany temat oraz wystarczające umiejętności. Mając na uwadze bowiem także Kodeks Etyki Lekarskiej – zgodnie z jego art. 10 ust. 1 „Lekarz nie powinien wykraczać poza swoje umiejętności zawodowe przy wykonywaniu czynności diagnostycznych, zapobiegawczych, leczniczych i orzeczniczych.”.
Na koniec warto też wyraźnie podkreślić, iż jeśli lekarz podejmie ryzyko udzielania świadczeń zdrowotnych poza zakresem specjalizacji i będzie czuł, iż dany problem przerasta jego możliwości powinien zwrócić się do innego lekarza z prośbą o pomoc – mowa o tym w ust. 2 wskazanego artykułu 10 Kodeksu Etyki Lekarskiej „Jeżeli zakres tych czynności przewyższa umiejętności lekarza, wówczas winien się zwrócić do bardziej kompetentnego kolegi. Nie dotyczy to nagłych wypadków i ciężkich zachorowań, gdy zwłoka może zagrażać zdrowiu lub życiu chorego.” oraz w regulacji art. 37 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty: „W razie wątpliwości diagnostycznych lub terapeutycznych lekarz z własnej inicjatywy bądź na wniosek pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego, jeżeli uzna to za uzasadnione w świetle wymagań wiedzy medycznej, powinien zasięgnąć opinii właściwego lekarza specjalisty lub zorganizować konsylium lekarskie.”
Nie bójmy się zatem pytać, jeśli uznamy to za konieczne, najważniejsze bowiem jest zdrowie i życie pacjenta, którego leczymy.
Tego powinniśmy się trzymać! 😉
„Niniejszy artykuł nie stanowi porady prawnej oraz nie jest opinią prawną w konkretnej sprawie, która zawsze wymaga uwzględnienia indywidualnych okoliczności. Artykuł przedstawia jedynie stanowisko jego autora w danym temacie i nie jest wiążącą wykładnią prawa”
Stan prawny na 09 maja 2023